21 maja 2014
Adaś i Kubuś
Z Adasiem, Kubusiem i ich rodzicami spotkałam się już dość dawno temu na sesji w ich domu. Było bardzo wesoło i chłopcy pozwolili mi na chwilę wejść do ich świata. Szczere dziecięce emocje, to to co lubię. Wspaniale jest móc obserwować jak początkowa nieufność znika i na buźkach pojawia się uśmiech, dzieci zaczynają czuć się swobodnie i robić to, co lubią najbardziej :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz